Hej nie wiem jak u was ale u mnie masakra .. Oczywiście wczoraj xd Orkan Ksawery mnie dopadł razem z burzą śnieżną. hahahahahaha ale miałem beke z 3 kolegami. Masakra wywaliłem się na lodzie.
A najgorsze jest to że u mnie jest zagrożenie 2 stopnia czy coś takiego.. Na lodzie się wywaliłem i na palucha upadłem xD Nie wiem czy się śmiać czy nie ale wybiłem se palucha jak w tą zamieć śnieżną do domu wracałem :D
Nie życzę wam tego więc narazie nie wychodźcie z domu..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz